Po czterech latach przerwy do Ciechanowa wróciło Święto biegania. W niedzielę, 17 września odbyła się V edycja sportowej imprezy dla biegaczy. Ulicami miasta przebiegli uczestnicy półmaratony i biegu na 10 km. Na obu dystansach wystartowało w sumie 360 osób. Na stadionie, gdzie powstało miasteczko biegowe, w sprincie na 100 i 400 metrów, rywalizowali najmłodsi.

To był srogi rewanż piłkarzy Makowianki na rywalach z Ciechanowa. W poprzednim sezonie w rozgrywkach V ligi ciechanowianie dwukrotnie ogrywali zespół z Makowa Mazowieckiego. Bieżący sezon to już jednak nowa historia. W ostatnią niedzielę goście strzelili na stadionie przy 3 Maja aż cztery bramki. Po zwycięstwie Makowianka jest wiceliderem rozgrywek V ligi.

To był prawdziwy dreszczowiec w Wielkopolsce. W swoim pierwszym meczu w lidze centralnej Jurand Ciechanów pokonał w Wągrowcu Nielbę 27:26. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 11:9, jednak w drugiej połowie podopieczni Jakuba Olszewskiego byli stroną przeważającą. Do ostatnich sekund ważyły się losy spotkania, obaj trenerzy "brali" czas dla swoich zespołów, ale ostatecznie punkty trafiły do beniaminka z Ciechanowa. 

Dwie bramki Mateusza Sańki oraz dublet Damiana Matusiaka dały pierwszą wygraną piłkarzom MKS Ciechanów w bieżących rozgrywkach. W sobotę przy ulicy 3 Maja gospodarze pewnie ograli PAF Płońsk 4:1. Dla ekipy znad Łydyni być może był to mecz przełamujący wcześniejsze potknięcia z warszawskim drużynami. Płońszczanie, po trzech porażkach z rzędu, muszą szukać punktów kolejnych spotkaniach.